Karnisze - rodzaje
Karnisze wykonywane są ze stali, jednak zdarzają się modele z drewna lub plastiku. Często przybierają także różne formy dekoracyjne. Wyróżniamy głównie karnisze sufitowe i ścienne.
Jak sama nazwa wskazuje, karnisze sufitowe montowane są do sufitu nad oknem. Rozwiązanie to stosowane jest w przypadku dużych okien i niskich nadproży, uniemożliwiających stabilny montaż wsporników ściennych. Karnisze sufitowe występują albo w postaci szyn, do których najczęściej używa się znane wszystkim „żabki”, lub w postaci wsporników, na których osadza się drążek z nawleczoną już zasłoną. Minus: niektórym wariantom zarzuca się małą dekoracyjność.
Natomiast karnisze ścienne, to nic innego jak wsporniki zamontowane na nadprożu, do których montuje się drążek. Ten rodzaj karnisza pozwala na zastosowanie różnych metod wieszania zasłon, a dodatkowo daje ogromne możliwości aranżacyjne dzięki wymiennym, ozdobnym zakończeniom, takim jak kule, zawijane ślimaki czy wysadzane cylindry.
1. Zasłony wieszane na metalowych kołach (inaczej sztancowanie)
Można się pokusić o stwierdzenie, że to jeden z najpopularniejszych sposobów wieszania zasłon. W materiał, w równych odstępach wbijane są metalowe koła, najczęściej koloru srebrnego. Takie rozwiązanie niesie za sobą szereg korzyści. Po pierwsze, wieszanie zasłony na karniszu jest banalnie proste i szybkie, ponieważ wystarczy jedynie przewlec kółka przez drążek. Równo rozmieszczone koła dają efekt pięknych, dużych falban, które świetnie prezentują się, kiedy zasłona jest zsunięta. Po drugie, warto wspomnieć o łatwym zsuwaniu i rozsuwaniu zasłon, ponieważ koła nie mają zbyt dużej powierzchni tarcia po drążku. Zastosowanie metalowych kółek do wieszania zasłon zaleca się w przypadku dużych i ciężkich materiałów, jak np. zasłony zaciemniające.
2. Klasyczne wieszanie na karniszu z żabkami
„Żabki” to wynalazek lat 90., który na pewno kojarzycie ze starych mieszkań. Pasowały one zazwyczaj do mało eleganckich szyn sufitowych, a przesunięcie zasłony lub firanki często graniczyło z cudem. Na szczęście współczesne żabki zmieniły się pod względem formy i wyglądu, stając się elementem dekoracyjnym. Mimo to, nie są już tak popularne jak kiedyś.
3. Zasłony na szelkach
Szelki niewątpliwie sprawdzą się w przypadku zasłon wykonanych z lekkich materiałów we wnętrzach urządzonych w stylu boho. W prosty sposób zapina się je na drążku karnisza, który w tym przypadku warto zamontować dość wysoko nad oknem, by uzyskać efekt dokładnego zasłonięcia szyby. Plusem tego sposobu jest łatwość poruszania zasłoną po drążku oraz finezyjność falban.
4. Taśma marszcząca – sposób na pięknie pofalowaną zasłonę
Bardzo chętnie wykorzystywany sposób wieszania i układania zasłon. Taśmę wszywa się w górną część zasłony po jej niewidocznej stronie. Najpopularniejsze taśmy systemowe pozawalają na tzw. udrapowanie zasłony na karniszu w stosunku 3:1 lub 2:1 (należy pamiętać, że taśma powinna być wtedy wszywana w zasłonę o długości 3 lub 2 razy większej). Dostępne są także taśmy niesystemowe, które dają większą dowolność w marszczeniu materiału.
5. Zasłona zawieszona na drążku (przeszycie tunelowe)
Zasłona naciągana na drążek niesie za sobą dwie korzyści dekoracyjne. Po pierwsze, dzięki temu, że drążek znajduje się we wnętrzu zasłony, istnieje możliwość całkowitego rozciągnięcia materiału, aż do momentu, kiedy będzie tworzyć jedną, gładką powierzchnię. Po drugie, jest szansa na stworzenie niezwykle gęstego marszczenia, które uwydatni wygląd zsuniętych zasłon. Przeszycia tunelowe to także jeden z prostszych sposobów wieszania zasłon. Nie zajmuje to dużo czasu i nie wymaga żadnych wyjątkowych umiejętności. Zaznacza się jednak, że ciasny lub źle dobrany tunel do wielkości drążka, może powodować lekkie utrudnienia w poruszaniu zasłoną. Polecane do każdego rozmiaru i typu zasłon.
6. System mikrofleks
Fleksy lub też mikrofleksy to sposób na trwałe pofalowanie zasłony. W plastikowe fleksy wszywa się już przygotowane zakładki z materiału zasłony. Fleksy wyposażone są w niewielkie haczyki, które można zawiesić na różnego rodzaju kółkach. Jednak ich największą zaletą jest regulowana wysokość haczyków. Oznacza to, że można zawiesić zasłonę w sposób całkowicie zasłaniający lub odsłaniający karnisz. Fleksy rozwiążą też problem zasłony, która jest za długa i nieelegancko szura po podłodze. Zazwyczaj są już fabrycznie wszyte w materiał zasłony. Często można spotkać różne stopnie drapowania za pomocą fleksów, kiedy to pojedynczy z nich może mieć wszyte jedną, dwie lub trzy fałdy materiału. Zasłony na fleksach prezentują się bardzo majestatycznie i świetnie sprawdzają się na dużych oknach.